Na początku był redakcyjny żart... Czy są Polacy, którzy nazywają się jak rzymscy cesarze? Albo noszący nazwiska odpowiadające stopniom wojskowym? Albo czy są w polszczyźnie nazwiska brzmiące jak marki samochodów bądź pierwiastki chemiczne? Przecież w ogromnym zasobie ponad 400 tysięcy współcześnie używanych przez Polaków nazwisk muszą się znaleźć setki takich, które kojarzą się przypadkowo, a w ten sposób stać się mogą inspiracją do refleksji nad własnym nazwiskiem. Zabawa ta okazała się zresztą nienowa, bo już w czasach staropolskich dla rozrywki zestawiano nazwiska według grup znaczeniowych, wielką w tej mierze wykazując pomysłowość.
Zapraszam Czytelników do lektury tego blogu o nazwiskach Polaków i do lektury mojej książki Skąd się wzięło moje nazwisko?
Jesienią ukaże się kolejna książka na ten temat pt. 3500 nazwisk, które powstały z imion.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz