środa, 1 czerwca 2011

Szanowny Panie Przydomku…, czyli słowo od Autora

Na początku był redakcyjny żart... Czy są Polacy, którzy nazywają się jak rzymscy cesarze? Albo noszący nazwiska odpowiadające stopniom wojskowym? Albo czy są w polszczyźnie nazwiska brzmiące jak marki samochodów bądź pierwiastki chemiczne? Przecież w ogromnym zasobie ponad 400 tysięcy współcześnie używanych przez Polaków nazwisk muszą się znaleźć setki takich, które kojarzą się przypadkowo, a w ten sposób stać się mogą inspiracją do refleksji nad własnym nazwiskiem. Zabawa ta okazała się zresztą nienowa, bo już w czasach staropolskich dla rozrywki zestawiano nazwiska według grup znaczeniowych, wielką w tej mierze wykazując pomysłowość.
Zapraszam Czytelników do lektury tego blogu o nazwiskach Polaków i do lektury mojej książki Skąd się wzięło moje nazwisko?
Jesienią ukaże się kolejna książka na ten temat pt. 3500 nazwisk, które powstały z imion.

Brak komentarzy: